Przygotowana likwidacja, czyli pre-pack (ang. pre-packaged insolvency) jest novum na gruncie polskiego prawa upadłościowego. Instytucja znajduje podstawę prawną w art. 56a-h Prawa upadłościowego i została wprowadzona w wyniku nowelizacji obowiązującej od 1 stycznia 2016 r. Ostatnie tygodnie przyniosły kolejny przykład pomyślnie przeprowadzonego pre-pack’u: Fugo, spółka zależna Famur Famak z grupy Famur zawarła z syndykiem masy upadłości Famago umowę sprzedaży zorganizowanej części przedsiębiorstwa za przeszło 11 mln zł. Tym samym udało się zachować ciągłość funkcjonowania przedsiębiorstwa.

Pre-pack można najogólniej określić jako proces odpłatnego przejęcia przedsiębiorstwa lub jego części przez podmiot będący w stanie zarządzać aktywami w stanie wypłacalności. Instytucja wywodzi się z krajów anglosaskich, gdzie stała się powszechnie uznana i znalazła zastosowanie przy nabyciu podmiotów takich jak Lehman Brothers czy General Motors. Przygotowana likwidacja ma szereg zalet, wśród których za najistotniejsze wydają się szybkość procesu restrukturyzacji (zgodnie z najnowszymi statystykami od złożenia wniosku do zawarcia umowy sprzedaży mija przeważnie zaledwie kilka miesięcy), a także możliwość nabycia składników majątkowych przedsiębiorstwa bez jednoczesnego przejęcia zobowiązań.

Procedura polega na tym, że dłużnik, zamiast poddawania się tradycyjnej długotrwałej procedurze likwidacji majątku, poszukuje inwestora, z którym ustala warunki sprzedaży swego przedsiębiorstwa. Prawo inicjatywy w tym zakresie przysługuje również wierzycielowi. Sprzedaż nie musi dotyczyć całości przedsiębiorstwa w rozumieniu 551 k.c. – może to być jedynie zorganizowana część przedsiębiorstwa lub składniki majątkowe stanowiące znaczną część przedsiębiorstwa. Następnie, wniosek zawierający wskazanie nabywcy i ceny (która jednak nie może być niższa niż wartość oszacowania) zostaje przedstawiony sądowi upadłościowemu wraz z wnioskiem o ogłoszenie upadłości. Jeżeli sąd zatwierdzi wniosek, syndyk obowiązany jest zawrzeć z nabywcą umowę zbycia przedsiębiorstwa. Co więcej, zgodnie z art. 56f ust. 1 Prawa upadłościowego, jeżeli do wniosku o zatwierdzenie warunków sprzedaży był dołączony dowód wpłaty pełnej ceny na rachunek depozytowy sądu, przekazanie przedsiębiorstwa nabywcy następuje niezwłocznie po wydaniu postanowienia o ogłoszeniu upadłości. Innymi słowy, nabywca może rozpocząć działalność w przejmowanym przedsiębiorstwie jeszcze przed uprawomocnieniem się postanowienia oraz zawarciem właściwej umowy z syndykiem.

Sprzedaż przedsiębiorstwa w ramach przygotowanej likwidacji ma skutki sprzedaży egzekucyjnej. Oznacza to, że przedsiębiorstwo przechodzi na nabywcę bez obciążeń, za to (zazwyczaj) z udzielonymi upadłemu koncesjami, licencjami, zezwoleniami i ulgami. Cena uzyskana ze sprzedaży zostaje przeznaczona na spłatę wierzycieli, która następuje zgodnie z planem podziału sporządzonym przez syndyka. Szybkość postępowania może z kolei wpłynąć na wysokość funduszy pozyskanych przez masę upadłości, a co za tym idzie, przeznaczonych na spłatę wierzycieli.

Przygotowana likwidacja wydaje się optymalnym rozwiązaniem nie tylko od strony prawnej, lecz również z punktu widzenia ekonomii i biznesu:

  1. przyspieszony czas postępowania wiąże się z minimalizacją generowanych kosztów, co następuje z korzyścią zarówno dla dłużników, jak i wierzycieli,
  2. pre-pack umożliwia maksymalizację wartości przedsiębiorstwa w tym sensie, że inwestorzy są skłonni zapłacić więcej za funkcjonujący organizm gospodarczy, ponadto nabywany bez zobowiązań, często bez uwzględnienia redukcji ceny ze względu na wymuszoną sprzedaż, co w postępowaniu upadłościowym w zwykłym trybie ma zazwyczaj miejsce,
  3. procedura umożliwia zachowanie ciągłości funkcjonowania przedsiębiorstwa, a co się z tym wiąże – również miejsc pracy; jest to w szczególności istotne w kontekście przedsiębiorstw o wypracowanej marce i renomie,
  4. pre-pack umożliwia nabycie majątku z ominięciem czasochłonnego przetargu typowego dla klasycznego postępowania upadłościowego.

Z pola widzenia nie można stracić jednak potencjalnych zagrożeń, wśród których wskazuje się przede wszystkim ryzyko dokonywania czynności dla pozoru lub ryzyko nierzetelnej wyceny celem pokrzywdzenia wierzycieli – które jednak jako działania contra legem nie powinny stanowić przeciwwagi dla potencjalnych korzyści. Za czynnik niesprzyjający popularyzacji procedury pre-pack w Polsce można za to uznać niechęć ze strony wierzycieli wynikającą z pominięcia transparentnej procedury wyłaniania inwestora.

Według statystyk (zob. raport Fundacji Court Watch Polska „Pre-pack – instytucja przygotowanej likwidacji w pierwszym roku funkcjonowania w Polsce”, 2017) wartość transakcji dokonanych w ramach przygotowanej likwidacji dochodziła do 20 mln zł. Liczbę wniosków o zatwierdzenie warunków sprzedaży oszacowano na 30 w pierwszym roku obowiązywania nowych przepisów, należy się jednak spodziewać, że będzie ona systematycznie wzrastać.

Współautorem niniejszego artykułu jest Aleksandra Białyszewska (praktykantka Kancelarii RKKW – KWAŚNICKI, WRÓBEL & Partnerzy – Radcowie prawni sp.p.).

ZOSTAW ODPOWIEDŹ