Data Act – co zmieni się od 12 września 2025?

38

Unia Europejska od lat buduje system regulacji cyfrowych, którego celem jest wzmocnienie pozycji użytkowników, rozwój gospodarki danych i zwiększenie konkurencyjności rynku cyfrowego, po Data Governance Act kolejnym kamieniem milowym jest Data Act – Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2023/2854 z 13 grudnia 2023 r. w sprawie zharmonizowanych przepisów dotyczących sprawiedliwego dostępu do danych i ich wykorzystywania oraz w sprawie zmiany rozporządzenia (UE) 2017/2394 i dyrektywy (UE) 2020/1828. Akt ten wszedł w życie 11 stycznia 2024 r., jednak zgodnie z art. 50 będzie stosowany dopiero od 12 września 2025 r. (z pewnymi wyjątkami przewidzianymi na lata 2026 i 2027).

Głównym celem Data Act jest zapewnienie sprawiedliwego i niedyskryminacyjnego dostępu do danych. Oznacza to, że użytkownik IoT  (ang. internet of things), czyli sieci połączonych ze sobą urządzeń wyposażonych w czujniki, oprogramowanie i inne technologie, które umożliwiają im gromadzenie i wymianę danych przez internet bez ingerencji człowieka, będzie miał pełne prawo do danych generowanych przez to narzędzie oraz możliwość udostępnienia ich wskazanym podmiotom także konkurentom producenta. Rozporządzenie przewiduje również wzmocnienie pozycji użytkowników poprzez nadanie im realnej kontroli nad własnymi danymi, ograniczenie zjawiska vendor lock-in (uzależnienia od jednego dostawcy usług chmurowych) i stworzenie ram prawnych dla udostępniania danych organom publicznym w sytuacjach wyjątkowych. Nie można zapominać, że przepisy obejmują zarówno dane osobowe, jak i nieosobowe przy czym w przypadku danych osobowych wciąż pierwszeństwo ma RODO.

 

Data Act wprowadza szereg zasad regulujących dostęp do danych i ich wykorzystania, najważniejszymi z nich są:

 

  • Prawo użytkownika do danych – użytkownik produktu lub usługi IoT otrzymuje prawo do pełnego dostępu do danych generowanych przez to urządzenie lub usługę.
  • Obowiązek udostępniania danych innym podmiotom – na żądanie użytkownika, w tym przedsiębiorstwom konkurencyjnym wobec producenta czy dostawcy usług.
  • Ochrona poufności i tajemnicy przedsiębiorstwa – możliwość odmowy udostępnienia danych w uzasadnionych przypadkach np. gdy istnieje wysokie ryzyko poważnych strat gospodarczych.
  • Ułatwienie zmiany dostawcy usług przetwarzania danych – wprowadzenie standardów interoperacyjności i ograniczenia opłat za migrację.
  • Dostęp sektora publicznego do danych prywatnych – w czasie klęsk żywiołowych, zagrożeń zdrowotnych czy kryzysów bezpieczeństwa publicznego, udostępniane zgodnie z określonymi procedurami przy zachowaniu zasad poufności i bezpieczeństwa informacji.
  • Zasady rekompensaty – użytkownicy otrzymują dane bez opłat, odbiorcy mogą być obciążeni uzasadnionymi kosztami udostępnienia.
  • Modernizacja systemów IT w celu zapewnienia dostępu i wymiany danych, dostosowanie procedur bezpieczeństwa i ochrony danych oraz wprowadzenie nowych klauzul dotyczących danych.

Co to oznacza dla przedsiębiorstw? Konieczność modernizacji systemów IT, wprowadzenia nowych klauzul umownych, procedur bezpieczeństwa i raportowania. Choć wiąże się to z kosztami inwestycyjnymi, równocześnie otwiera dostęp do danych wcześniej niedostępnych – zwłaszcza tych generowanych automatycznie przez IoT i przechowywanych wyłącznie u producentów. Może to przynieść rozwój nowych usług, zwiększyć konkurencję i poprawić mobilność użytkowników na rynku chmurowym.

Jednak Data Act to nie tylko szanse, lecz także wyzwania. Regulacja może prowadzić do sporów o zakres danych podlegających obowiązkowi udostępniania, zwiększyć ryzyko niezamierzonego ujawnienia wrażliwych informacji, czy narzucić wysokie koszty wdrożenia szczególnie dla MŚP. Niezwykle istotne jest także pogodzenie wymogów Data Act i RODO – każdorazowe udostępnienie danych osobowych musi być zgodne z przepisami o ochronie prywatności. Wreszcie, w przypadku naruszenia obowiązków przewidziane są kary: państwa członkowskie będą ustalać ich wysokość, a jeśli naruszenie dotyczy danych osobowych, zastosowanie znajdą sankcje z RODO – nawet do 20 mln euro lub 4% rocznego obrotu.

Data Act wprowadza nowe ramy prawne dotyczące gromadzenia, przechowywania i udostępniania danych. Przedsiębiorstwa będą zobowiązane do dostosowania swojej działalności do wymogów regulacyjnych, w tym w zakresie bezpieczeństwa, interoperacyjności i udostępniania danych uprawnionym podmiotom. Regulacja obejmuje przedsiębiorstwa działające w obszarze urządzeń podłączonych do sieci, usług przetwarzania danych w chmurze oraz podmioty tworzące i wykorzystujące produkty cyfrowe generujące informacje. Oznacza to, że podlegają jej zarówno producenci sprzętu elektronicznego, jak i dostawcy aplikacji oraz operatorzy infrastruktury danych.

Podsumowując Data Act to unijne rozporządzenie regulujące zasady dostępu do danych generowanych przez urządzenia i usługi cyfrowe. Jego celem jest wzmocnienie pozycji użytkowników, zwiększenie konkurencji i ograniczenie zjawiska vendor lock-in w usługach chmurowych. Użytkownicy zyskują prawo do wglądu i przekazywania danych, a przedsiębiorstwa muszą dostosować infrastrukturę IT, procedury bezpieczeństwa i umowy do nowych wymogów. Regulacja przewiduje także ochronę poufności, zasady rekompensaty oraz możliwość udostępniania danych organom publicznym w sytuacjach wyjątkowych. Mimo że wdrożenie wiąże się z kosztami i ryzykiem, Data Act otwiera drogę do rozwoju innowacyjnych usług i tworzy bardziej konkurencyjny rynek danych w Unii Europejskiej.