Już ponad 20 lat temu w ramach nowelizacji Ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji ustawodawca postanowił ukrócić nieuczciwe praktyki niektórych sieci handlowych, takich jak pobieranie tzw. „opłat półkowych”. Pomimo tej regulacji, w kolejnych latach zarówno dostawcy, jak i sieci handlowe dość często spierały się, co według ustawy opłatą półkową jest, a co niekoniecznie. Część ze sporów trafiło przed sądy. Na kanwie najważniejszych orzeczeń w tym zakresie powstało dość klarowne rozróżnienie na dozwolone w obrocie handlowym opłaty dodatkowe oraz płatności, które są absolutnie niedopuszczalne.
Podsumowanie dotychczasowej linii orzeczniczej na ten temat można znaleźć w najnowszych rozstrzygnięciach sądów. Na przykład w uzasadnieniu wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 26 września 2023 r. (sygn. akt XXII GW 564/21) czytamy o bogatym dorobku dwóch dekad orzecznictwa w tym zakresie. Wyrok ten idealnie wskazuje różnice pomiędzy dozwolonymi i zakazanymi opłatami dodatkowymi w przypadku odsprzedaży przez sieci handlowe towarów, dostarczanych przez dostawców i dystrybutorów.
Jak zatem konstruować rozliczenia z dostawcą, aby nie dopuścić się nieuczciwej konkurencji?
Na wstępie należy zaznaczyć, że zgodnie z Ustawą o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, pobieranie innych niż marża handlowa opłat za przyjęcie towaru do sprzedaży jest utrudnianiem innym przedsiębiorcom dostępu do rynku i czynem nieuczciwej konkurencji[1]. Poniżej krótkie podsumowanie legalnych i nielegalnych działań wraz z przykładami.
Dozwolone opłaty:
- rabaty i premie:
- mogą być stosowane, jeśli są dokładnie określone i transparentne;
- muszą być związane z ceną towarów i kształtować tę cenę;
- mogą zwiększać wolumen sprzedaży, ale muszą być precyzyjnie opisane
w umowach oraz nie mogą być dowolne, muszą mieć ustalone zasady; - przykładami są:
- rabat ilościowy – jeśli dostawca udziela rabatu za zakup większej ilości towaru, który ma na celu zwiększenie wolumenu sprzedaży. Na przykład, jeśli producent garnków oferuje 10% rabatu na zamówienia przekraczające 500 sztuk, taki rabat jest uznawany za legalny, o ile jest przejrzysty i jasno określony w umowie;
- premia za terminową płatność- premia pieniężna przyznawana kontrahentowi za szybkie uregulowanie należności. Na przykład, jeśli dostawca oferuje 5% zniżki na fakturę płatną w ciągu 10 dni, taka premia jest zgodna z prawem i uznawana za rabat również w rozumieniu przepisów podatkowych[2].
- opłaty za usługi marketingowe prowadzone przez sprzedawcę:
- pobieranie kosztów za usługi marketingowe jest dozwolone, jeśli jest bezpośrednio związane z promocją dostawcy i zwiększaniem sprzedaży;
- usługi muszą być realnie wykonywane na rzecz dostawcy;
- wysokość kosztów musi odpowiadać rzeczywiście podjętym działaniom;
- ich uiszczenie nie może być wymagane jako warunek przyjęcia towaru przez sprzedawcę;
- przykładami są:
- usługi ekspozycyjne i promocyjne – jeśli sprzedawca umieszcza produkty dostawcy w specjalnych miejscach w sklepie, takich jak wyspy promocyjne, lub organizuje akcje marketingowe w katalogach, gdzie produkty dostawcy są wyraźnie eksponowane;
- reklama na bilbordach – kiedy sprzedawca zamieszcza reklamy produktów wraz z oznaczeniem dostawcy na bilbordach lub w innych przestrzeniach reklamowych, które są zgodne z ustaleniami umowy i mają na celu zwiększenie rozpoznawalności marki dostawcy. Reklamy muszą jednak odnosić się bezpośrednio do produktów dostawcy i nie mogą być jedynie ogólną reklamą kategorii produktów[3].
Niedopuszczalne opłaty:
- opłaty za przyjęcie towaru do sprzedaży:
- dodatkowe opłaty za przyjęcie towaru, poza zwykłą marżą handlową;
- jakiekolwiek inne opłaty, które nie są związane z rzeczywistym świadczeniem usług sprzedażowych;
- przykładami są:
- opłaty „półkowe” – należności nakładane przez sprzedawców za samą obecność produktów dostawcy np. w hipermarkecie;
- opłaty za fikcyjne działania – opłaty wskazywane na fakturach, a niemające odzwierciedlenia w rzeczywistości, często nazywane działaniami marketingowymi i reklamowymi, konsultacjami handlowymi, usługami logistycznymi i magazynowymi itp., które w rzeczywistości nie mają miejsca [4]
- opłaty pozorne lub nieklarowne:
- nieadekwatne do rzeczywiście świadczonych usług;
- nieprecyzyjnie określone, nieodpowiadające zakresowi działań, lub nierealizowane w interesie dostawcy;
- przykładami są:
- opłaty za reklamę sprzedawcy – opłaty marketingowe za działania promujące wyłącznie sprzedawcę, a nie dostawcę – np. za bilbordy reklamowe sprzedawcy bez gwarancji, że towar dostawcy się na nich pojawi;
- nieadekwatne i pozorne opłaty – wysokie opłaty za nieznaczną korzyść dla dostawcy np. w zakresie promocji, ekspozycji, za rzekome konsultacje handlowe itp. [5]
Autorami artykułu są:
Aneta Pankowska – Partner, radca prawny
Mateusz Kot – Junior Associate, prawnik
[1] art. 15 ust. 1 pkt 4) Ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji; wyrok SN z 6.06.2014 r., III CSK 228/13
[2] Art. 29 ust. 4-4b Ustawy o podatku od towarów i usług; wyrok SN z 22.06.2023 r., II CSKP 1336/22; uchwała SN z 18.11.2015 r., III CZP 73/15; wyrok SN z 17.04.2015 r., I CSK 136/14
[3] wyrok SN z 20.02.2014 r. I CSK 236/13; wyrok SA w Warszawie z 20.03.2017 r., I ACa 2062/16; wyrok SO w Warszawie z 26.09.2023 r., XXII GW 564/21
[4] art. 15 ust. 1 pkt 4) Ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji; wyrok SN z 6.06.2014 r., III CSK 228/13
[5] wyrok SA w Warszawie z 20.03.2017 r., I ACa 2062/16