Dariusz Kulgawczuk, radca prawny, partner w Kancelarii RKKW
W praktyce na zgromadzeniach właścicielskich spółek z o.o. i akcyjnych czasami podejmowane są uchwały, które – co można ocenić nawet bez dogłębnej ich analizy prawnej – są wadliwe. Może to wiązać się z tym np., że – wbrew zakazowi ustawowemu – do rady nadzorczej spółki powołano członka jej zarządu, zanim ten zdążył zrezygnować z poprzedniej funkcji, czy do zarządu powołano osobę skazaną za przestępstwa gospodarcze, nie mówiąc o przypadku uchwały dzielącej zysk między wspólników, kiedy sprawozdanie finansowe nie wskazuje bynajmniej na jakikolwiek zysk … Jak ma się w takich sytuacjach zachować zarząd spółki, w szczególności, czy może odmówić wykonania ewidentnie wadliwych uchwał, czy może powinien i tak złożyć wniosek do KRS o rejestrację zmian w organach spółki, ewentualnie wypłacić zysk wspólnikom?
Z jednej strony można podnieść, że taki zarząd powinien, pomimo wadliwości widocznej „gołym okiem” i tak wykonać nieważną uchwałę zgromadzenia właścicielskiego. Znajduje to w szczególności potwierdzenie w uchwale 7 sędziów SN z dnia 18.09.2013 r., sygn. akt III CZP 13/13, zgodnie z którą wyrok stwierdzający nieważność uchwały zgromadzenia wspólników sp. z o.o. (to samo dotyczy walnego zgromadzenia spółki akcyjnej) ma charakter konstytutywny, tj. uchwała wiąże tak długo, aż prawomocnie sąd nie stwierdzi jej nieważności. Zasada ta przy tym nie zaznaje wyjątków i teoretycznie, nawet jeśliby do zarządu spółki została powołana osoba niepełnoletnia czy ubezwłasnowolniona, to i tak powołanie to byłoby ważne i skuteczne, a dana osoba mogłaby działać w charakterze członka zarządu do chwili prawomocnego stwierdzenia nieważności uchwały ją powołującej. Co ciekawe, natomiast po wydaniu prawomocnego wyroku powołanie takie zostałoby uznane za nieważne, jednakże nie od daty uprawomocnienia się wyroku, lecz od początku pełnienia przez daną osobę funkcji. W efekcie powyższego mamy do czynienia z sytuacją, że pozostanie w obrocie uchwał nawet rażąco naruszających prawo zależy od inicjatywy osób mających uprawnienie do ich zaskarżenia (zasadniczo członkowie organów właścicielskich, zarządy, organy nadzorcze oraz ich członkowie).
Z drugiej strony zarząd w opisanym powyżej przypadku może wstrzymać się z wykonaniem uchwały i wnieść o zabezpieczenie swego przyszłego powództwa o stwierdzenie jej nieważności, a po uzyskaniu zabezpieczenia, np. wstrzymującego wykonanie uchwały może – bezpiecznie – czekać na wynik procesu. Tylko taki sposób postępowania (ewentualnie – w zakresie odpowiedzialności cywilnej – poza wcześniejszym wykupieniem ubezpieczenia D&O) daje zarządowi szanse na uniknięcie odpowiedzialności, w szczególności odszkodowawczej za wykonanie uchwały sprzecznej z prawem (samo bowiem związanie organów spółki uchwałą i domniemanie jej zgodności z prawem opisane powyżej niewiele zmienia na płaszczyźnie odpowiedzialności członka zarządu). Pytanie tylko, w jakiej części spółek członkowie organu zarządczego mogą zaryzykować otwarty konflikt z udziałowcami i jak taki konflikt może się dla nich skończyć? Poza tym, jak mieliby oni zachować się w okresie między podjęciem uchwały a ewentualnym uzyskaniem zabezpieczenia – przecież samo złożenie wniosku o zabezpieczenie nie zwalnia członków zarządu z obowiązku wykonania uchwały…
Powyższych dylematów uchwała III CZP 13/13 niestety nie rozwiązuje. Jak się wydaje więc, do czasu ewentualnej nowelizacji KSH, wprowadzającej na wzór niemiecki, katalog przypadków tzw. bezwzględnej nieważności uchwał w razie rażącego naruszenia przez nie prawa (która by następowała z mocy prawa, a jej ewentualne stwierdzenie przez sąd miałby charakter wyłącznie deklaratoryjny), bezpiecznym zachowaniem w przypadku ewidentnie uzasadnionego przekonania członka zarządu o wadliwości uchwały, którą jest zmuszony wykonać, niestety będzie – oczywiście jedynie w najbardziej ekstremalnych sytuacjach – jedynie jego rezygnacja z pełnionej funkcji.
***
Niniejszy tekst został opublikowany na łamach dziennika „Puls Biznesu” w dn. 21.01.2015 r., nr 12/2015, str. 19. Tekst publikacji dostępny jest tutaj.