Zastrzeżenie formy szczególnej, której niezachowanie pociąga nieważność czynności prawnej może wynikać z przepisu ustawy lub z woli stron. Art. 73 § 1 KC dotyczy sytuacji, gdy to ustawa jasno przewiduje szczególną formę czynności prawnej ad solemnitatem, zaś art. 76 KC odwołuje się do przypadku, gdy strony (zgodnie z zasadą swobody umów wynikającą z art. 3531 KC) kształtują stosunki umowne, przewidując, iż określona czynność prawna może być dokonana między nimi w formie szczególnej i zastrzegając rygor jej niezachowania. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 14.6.2019 r. w sprawie o sygn. akt III CSK 136/17 rozważał skutki umownego zastrzeżenia szczególnej formy czynności prawnej, niejako rozstrzygając pojawiające się w doktrynie rozbieżności i wskazując na właściwy kierunek interpretacji.
Glosa do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 14.6.2019 r., sygn. akt III CSK 136/17
Stan faktyczny
Sprawa z powództwa spółki z o.o. dotyczyła zapłaty wynagrodzenia wynikającego z umów współpracy, jakie spółka ta zawarła ze wspólnikami spółki cywilnej. Pierwsza umowa współpracy została zawarta w formie pisemnej w dniu 1.3.2013 r. na czas oznaczony i na jej podstawie spółka zobowiązała się przeprowadzić akcję telemarketingową (zapraszanie na spotkania handlowe połączone z prezentacją produktów i usług). W umowie zastrzeżono dokonywanie zmian w formie pisemnej pod rygorem nieważności.
Kolejną umowę współpracy strony zawarły w formie pisemnej w dniu 5.4.2013 r. W jej ramach spółce zlecono przeprowadzenie działań, które obejmowały umawianie spotkań handlowych, za które spółce przysługiwało wynagrodzenie prowizyjne za umówione spotkanie, o ile dojdzie do podpisania umowy z klientem. Umowa została zawarta na czas nieoznaczony z możliwością wypowiedzenia i rozwiązania ze skutkiem natychmiastowym w oznaczonych wypadkach. Stwierdzono, że w sprawach nią nie uregulowanych mają zastosowanie przepisy kodeksu cywilnego. Zastrzeżono również dokonywanie zmian w formie pisemnej pod rygorem nieważności.
Sąd pierwszej instancji po rozpoznaniu sprawy oddalił powództwo. Ustalił on, że strony nie dokumentowały współpracy, ani nie podały szczegółowych informacji o jej przebiegu. Stwierdził również, że strony prowadziły współpracę w sposób stały, ale nawiązany stosunek prawny nie miał charakteru ciągłego. Zdaniem sądu spółka z o.o. po wykonaniu usługi powinna złożyć wspólnikom spółki cywilnej sprawozdanie z wykonania umowy (zgodnie z art. 742 KC w zw. z art. 750 KC). Zdaniem sądu to na spółce spoczywał ciężar udowodnienia „przebiegu realizacji wszystkich usług, których wykonanie jest okolicznością determinującą stwierdzenie istnienia wierzytelności o zapłatę wynagrodzenia”.
Sąd drugiej instancji oddalił apelację spółki, odwołując się do postanowień umowy z dnia 5.4.2013 r. i stwierdzając, że jej przedmiotem było wykonywanie usług pośrednictwa, mającego doprowadzić do zawarcia umów sprzedaży produktów między osobami trzecimi. Przyjął, że spółka żąda świadczenia pieniężnego w zamian za spełnione świadczenie niepieniężne wynikające z umowy „ale z jej pisemnej wersji, ale zmienionej ustnie, ewentualnie per facta concludentia”. Uznał również, że celem uwzględnienia powództwa, konieczne byłoby wykazanie, że podwójna prowizja przysługiwała powódce „w ramach umowy” i że zlecenie zostało wykonane. Co istotne stwierdził, że niezachowanie wymogu dokonania zmiany umowy w formie pisemnej w zakresie podwyższenia wynagrodzenia skutkuje jej nieważnością, przywołując art. 73 § 1 KC. Żądanie zapłaty zaś w takiej wysokości, oparte na umowie ustnej albo czynnościach konkludentnych, nawet w wypadku przyjęcia, że spółka udowodniła wykonanie usług, zdaniem sądu nie zasługiwało na uwzględnienie.
Na skutek niekorzystnego rozstrzygnięcia, Spółka skierowała skargę kasacyjną od wyroku sądu drugiej instancji. Na jej skutek Sąd Najwyższy uchylił wyrok i przekazał mu sprawę do ponownego rozpoznania.
Stanowisko Sądu Najwyższego
Zasadne w ocenie Sądu Najwyższego okazały się dwa zarzuty co do naruszenia prawa materialnego. Zdaniem Sądu Najwyższego podstawą nieważności oświadczeń woli stron złożonych w formie ustnej lub konkludentnej, a dotyczących zmiany umowy zawartej w formie pisemnej, nie może być art. 73 § 1 KC. Zastrzeżenie formy szczególnej, której niezachowanie pociąga nieważność czynności prawnej (ad solemnitatem), może wynikać z przepisu ustawy lub z woli stron. Przepis art. 73 § 1 KC dotyczy formy ad solemnitatem ograniczonej do wypadku, gdy to przepis ustawy przewiduje jako szczególną formę czynności prawnej, formę pisemną i wyraźnie wprowadza rygor nieważności.
Strony na zasadzie swobody umów mogą zaś kształtować stosunki umowne w dowolnej formie. Między innymi mogą zawrzeć umowę o formie (pactum de forma). Umowa taka przewiduje, że określona czynność prawna (także następcza względem zawarcia umowy) może być dokonana między nimi w formie szczególnej i może zastrzegać rygor jej niezachowania. Rygor materialno-prawny takiego postanowienia zakreśla zaś art. 76 KC, stanowiący, że „czynność dochodzi do skutku tylko przy zachowaniu zastrzeżonej formy”.
Sąd Najwyższy w swych rozważaniach przyjął przeważający pogląd, iż sankcja tak zakreślona przez strony, w istocie oznacza nieważność czynności prawnej dokonanej w formie nieodpowiadającej formie szczególnej zastrzeżonej pod rygorem nieważności. Właściwą podstawą oceny skuteczności zmiany umowy pomiędzy stronami powinien być zatem art. 76 KC, a nie zaś jak wskazał sąd drugiej instancji – art. 73 § 1 KC.
Komentarz
Należy zgodzić się z poglądem Sądu Najwyższego wyrażonym w omawianym wyroku.
Zgodnie z ogólną zasadą wynikającą z art. 76 zd. 1 KC, jeżeli strony zastrzegły w umowie, że określona czynność prawna między nimi powinna być dokonana w szczególnej formie, czynność ta dochodzi do skutku tylko przy zachowaniu tejże zastrzeżonej formy. Szczególna forma znana ustawie to forma dokumentowa, forma elektroniczna, zwykła forma pisemna, forma pisemna z datą pewną, forma z podpisami notarialnie poświadczonymi czy forma aktu notarialnego. Poza tym strony umowy mogą przyjąć również każdą inną formę szczególną, za czym przemawia swoboda dokonywania czynności prawnych (por. 60 KC).
Strony mogą zawierać porozumienia co do formy czynności prawnej (pactum de forma), które mogą dotyczyć np. zawarcia ściśle określonej umowy, ale również czynności następczych w ramach jej wykonywania (składanie określonych oświadczeń, zawiadomień czy wykonywania uprawnień kontraktowych). Niejednokrotnie strony w ramach umów zastrzegają klauzule, które w istocie stanowią pactum de forma. Mogą to być klauzule ogólne, które stanowią, że wszelkie oświadczenia i czynności powinny być dokonywane w szczególnej formie ale ponadto mogą to być również klauzule, które przy określonym oświadczeniu lub czynności zastrzegają formę ich dokonania.
Co więcej strony mogą uregulować między sobą nie tylko formę czynności ale również sankcję jaka znajdzie zastosowanie w przypadku niedochowania czynności w formie zastrzeżonej. Jest to kluczowe, ponieważ sankcja braku zachowania formy jest różna w odniesieniu do danego rodzaju formy. Zgodnie z art. 76 zd. 2 KC przy zwykłej formie pisemnej, formie dokumentowej lub elektronicznej, brak określenia sankcji oznacza — w razie wątpliwości — że forma została zastrzeżona wyłącznie dla celów dowodowych. Tym samym sankcją są ograniczenia dowodowe w sporze między stronami umowy (art. 74 KC). Jednakże gdy strony przewidziały w umowie inną formę szczególną bez określenia sankcji jej niedochowania, to zastosowanie znajdzie art. 76 zd. 1 KC. Ustawa wskazuje tu, że czynność dokonana bez zachowania formy zastrzeżonej nie dochodzi do skutku.
W doktrynie prawa nie ma zgodności co do charakteru tej sankcji – zdaniem jednych przedstawicieli doktryny czynność taka dotknięta jest sankcją nieważności[1], inni natomiast uważają, że właściwą sankcją jest bezskuteczność[2]. W końcu zaś zdaniem niektórych czynność prawna bez zachowania zastrzeżonej formy szczególnej jest czynnością prawną nieistniejącą[3].
Wydaje się, że powyższy spór rozstrzyga Sąd Najwyższy w omawianym wyroku. Właściwą bowiem sankcją w omawianym przypadku, jest sankcja nieważności. Z powyższego wyroku wynikają pewne wnioski dla praktyki. Po pierwsze, zastrzegając w umowie formę dla dokonania określonego oświadczenia czy czynności, wskazanym jest również zastrzeżenie wprost sankcji, jaka będzie mieć zastosowanie w przypadku niedochowania formy. Jeżeli bowiem strony zastrzegły formę zwykłą pisemną, dokumentową lub elektroniczną, to poczytuje się, że co do zasady sankcją są wyłącznie ograniczenia dowodowe. Co więcej, ograniczenia te nie znajdują zastosowania między przedsiębiorcami (art. 74 § 4 KC)[4]. Zatem w obrocie gospodarczym sankcja ta może nie mieć żadnej doniosłości prawnej. Po drugie, zastrzegając zwykłą formę pisemną, dokumentową czy elektroniczną, strony umowy mogą ją opatrzeć sankcją nieważności. Takie działanie „przełamie” charakter sankcji określonej w art 76 zd. 2 KC i tym samym nie wystąpi wątpliwość co uzgodnień stron. Sankcja ograniczeń dowodowych znajduje bowiem zastosowanie tylko „w razie wątpliwości”. Jednoznaczność uregulowania sankcji w takim wypadku pozwoli uniknąć sporów o charakter sankcji zastrzeżonej dla tych form dokonania oświadczeń czy czynności. Po trzecie, niekiedy w ramach praktyki transakcyjnej i prowadzenia negocjacji, strony często stoją na różnych stanowiskach, jaki jest charakter sankcji wynikający z art. 76 zd. 1 KC, co było wynikiem występujących w doktrynie rozbieżności wskazanych powyżej. Omawiany wyrok stanowi silne uzasadnienie dla tezy, że sankcją tą jest nieważność, co może oddziaływać na praktykę kontraktową i ujednolici ją, co do zastrzeganego charakteru sankcji.
Autorami glosy są radca prawny Krzysztof Wróbel, Senior Partner w Kancelarii RKKW oraz aplikant adwokacki Justyna Przybyłek, Junior Associate w Kancelarii RKKW.
***
[1] tak np. A. Brzozowski [w:] K. Pietrzykowski (red.), Kodeks cywilny. Tom I. Komentarz do art. 1-44910, 2020, wyd. 10, Legalis, komentarz do art. 76 KC; G. Stojek [w:] M. Fras, M. Habdas (red.), Kodeks cywilny. Komentarz. Tom I. Część ogólna (art. 1-125), 2018, LEX, komentarz do art. 76 KC.
[2] tak np. K. Piasecki, w: Piasecki, Komentarz KC, Ks. I, 2003, s. 390; Z. Radwański, w: System PrPryw, t. 2, 2008, s. 146; zob. też wyr. SN z 25.3.1969 r., III CRN 416/68, OSNCP 1970, Nr 2, poz. 34.
[3] tak chociażby J. Strzebinczyk, w: Gniewek, Machnikowski, Komentarz KC, 2014, s. 214
[4] por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20.01.2012 r., sygn. akt I CSK 256/11, Legalis 454831 oraz wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 09.05.2014 r., sygn. akt I ACa 81/14, Legalis 992508.