Osobista odpowiedzialność członków zarządu za długi spółki

1
3813

Wyrok SN z 25.9.2014 r. (II CSK 790/13)

Tezy:

1.„Wykazanie przez powoda istnienia wierzytelności, której egzekucja z majątku spółki okazała się bezskuteczna, będącej jedną z przesłanek decydujących o przypisaniu członkom zarządu spółki z o.o. odpowiedzialności z art. 299 § 1 KSH, powinno nastąpić co do zasady poprzez przedstawienie przysługującego mu względem spółki tytułu egzekucyjnego. W szczególnych okolicznościach faktycznych sprawy występująca czasowo lub trwale niemożność uzyskania przez powoda tytułu egzekucyjnego przeciwko spółce, ze względu na wszczęcie wobec niej postępowania upadłościowego lub wykreślenia z rejestru przedsiębiorców wskutek zakończenia postępowania upadłościowego obejmującego likwidację majątku, pozwala na wykazanie przez powoda w postępowaniu z art. 299 KSH istnienia wierzytelności przysługującej mu względem spółki w oparciu o inny dowód niż tytuł egzekucyjny wystawiony przeciwko spółce z o.o. Takim zaś dowodem istnienia przysługującej powodowi wierzytelności, której egzekucja okazała się bezskuteczna, może być zatwierdzona lista wierzytelności sporządzona dla potrzeb prowadzonego względem spółki postępowania upadłościowego.

2. Stwierdzenie przez sąd odwoławczy, że w danym miesiącu sytuacja finansowa spółki z o.o. była „wątpliwa” nie można uznać za tożsame z ustaleniem, iż w okresie tym zachodziły już przesłanki do ogłoszenia upadłości spółki”.

Stan faktyczny

W sprawie o zapłatę na podstawie art. 299 § 1 KSH wytoczonej przez wierzyciela przeciwko członkom zarządu spółki z o.o. Sąd I instancji oddalił powództwo, uznając, że pozwani uwolnili się od odpowiedzialności w oparciu o art. 299 § 2 KSH wobec złożenia we właściwym czasie wniosku o ogłoszenie upadłości. Sąd drugiej instancji wyrokiem reformatoryjnym uwzględnił powództwo.

W skardze kasacyjnej pozwani sformułowali przede wszystkim zarzut błędnej wykładni art. 299 § 1 KSH podnosząc, że członkowie zarządu nie odpowiadają za zobowiązania nie objęte tytułem egzekucyjnym i na podstawie którego nie wszczęto we właściwym czasie postępowania egzekucyjnego oraz zarzut naruszenia art. 299 § 2 KSH wobec przyjęcia, że złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości w okresie obawy niewypłacalności i wątpliwej sytuacji finansowej nie jest dokonane we właściwym czasie, podczas gdy „właściwy czas” określony w art. 299 § 2 KSH nie może nastąpić wcześniej niż sama niewypłacalność.

SN, uznając skargę kasacyjną za zasadną, uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania. Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 299 § 1 KSH, SN wskazał, że przedstawiona w toku postępowania zatwierdzona i obejmująca stronę powodową lista wierzytelności sporządzona dla potrzeb prowadzonego postępowania upadłościowego spółki z o.o. stanowi wystarczający dowód przysługiwania powódce wierzytelności względem spółki, w której pozwani pełnili funkcję piastunów organu zarządzającego. Z kolei odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 299 § 2 KSH, SN argumentował, że stwierdzenie przez sąd odwoławczy, że w danym miesiącu sytuacja finansowa spółki z o.o. była „wątpliwa“ nie można uznać za tożsame z ustaleniem, iż w okresie tym zachodziły już przesłanki do ogłoszenia upadłości spółki z o.o.

Komentarz

Zgodnie z art. 299 § 1 KSH jeżeli egzekucja przeciwko spółce okaże się bezskuteczna, członkowie jej zarządu odpowiadają solidarnie za jej zobowiązania.

W pierwszej kolejności należy wskazać, że przesłankami odpowiedzialności przewidzianej w art. 299 § 1 KSH są: istnienie określonego zobowiązania spółki z o.o. w czasie, kiedy dana osoba była członkiem zarządu spółki, oraz bezskuteczność egzekucji tego zobowiązania przeciwko spółce, czy to w czasie pozostawania przez tę osobę członkiem zarządu, czy to już po jej odwołaniu z zarządu. Ustalenie przesłanki bezskuteczności egzekucji może nastąpić na podstawie każdego dowodu, z którego wynika, że spółka nie ma majątku pozwalającego na zaspokojenie wierzyciela pozywającego członków zarządu. Odnosząc się zaś do sposobu stwierdzenia istnienia zobowiązania spółki, jako zasadę należy przyjąć uzyskanie przez wierzyciela tytułu egzekucyjnego. W praktyce obrotu gospodarczego mogą pojawić się jednak sytuacje, w których wytoczenie powództwa przeciwko spółce będzie czasowo lub trwale wyłączone, chociażby w razie ogłoszenia upadłości spółki lub jej wykreślenia z rejestru na skutek zakończenia postępowania upadłościowego.

Przedmiotem wypowiedzi SN było zaaprobowanie faktu, że w szczególnych okolicznościach dowodem istnienia przysługującej powodowi wierzytelności, której egzekucja okazała się bezskuteczna, może być zatwierdzona lista wierzytelności sporządzona dla potrzeb prowadzonego względem spółki postępowania upadłościowego oraz wskazanie, że „wątpliwa“ sytuacja finansowa spółki z o.o. w określonym miesiącu nie może być utożsamiana z ustaleniem, iż w okresie tym zachodziły już przesłanki do ogłoszenia upadłości spółki. Rozstrzygnięcie SN, w świetle poniższych argumentów, musi być ocenione jako prawidłowe.

Przede wszystkim podkreślić należy, że zgodnie art. 299 § 1 KSH członkowie zarządu ponoszą odpowiedzialność za „bezskuteczną egzekucję“ zobowiązań spółki. Do wszczęcia i przeprowadzenia postępowania egzekucyjnego konieczny jest przede wszystkim tytuł egzekucyjny wystawiony przeciwko dłużnikowi, zaopatrzony w klauzulę wykonalności. Tytułem egzekucyjnym określającym zobowiązanie spółki wobec wierzyciela pozywającego członków zarządu może być zarówno prawomocny wyrok lub nakaz zapłaty (art. 777 § 1 pkt 1 i art. 3532 KPC), jak również wyciąg z zatwierdzonej przez sędziego-komisarza listy wierzytelności, obejmujący oznaczenie wierzytelności oraz sumy otrzymanej na jej poczet przez wierzyciela (art. 264 ust. 1 PrUp). Wyciąg, o którym mowa powyżej, to fragment zatwierdzonej przez sędziego-komisarza listy wierzytelności, obejmujący konkretną wierzytelność. Odzwierciedla on dane zatwierdzone uprzednio przez sędziego-komisarza. Jest on zatem pochodną listy wierzytelności i spełnia jedynie techniczną funkcję. Treść danych udostępnianych w formie wyciągu determinowana jest wyłącznie przez treść listy wierzytelności.

Wszczęcie wobec danej spółki z o.o. postępowania upadłościowego lub utrata przez nią bytu prawnego wskutek zakończenia postępowania upadłościowego obejmującego likwidację majątku to okoliczności dość często występujące w praktyce obrotu gospodarczego, które uniemożliwiają wierzycielowi uzyskanie tytułu egzekucyjnego przeciwko spółce. W tej szczególnej sytuacji, jak słusznie przyjął SN, powód może wykazazywać istnienie przysługującej mu wierzytelności w postępowaniu z art. 299 § 1 KSH w oparciu o zatwierdzoną przez sędziego komisarza listę wierzytelności. Nie jest zatem konieczne, aby powód legitymował się tytułem egzekucyjnym w postaci prawomocnego wyroku czy też wyciągu z listy wierzytelności, skoro o istnieniu wierzytelności przesądza już sama treść ustalonej listy wierzytelności. Innymi słowy, w sytuacjach wskazanych powyżej, dopuszczalne jest odstępstwo od zasady, że wierzyciel spółki z o.o., pozywający członków zarządu, z powołaniem się na bezskuteczną egzekucję zobowiązania spółki, musi dysponować tytułem egzekucyjnym przeciwko spółce.

W dalszej kolejności należy zwrócić uwagę na brzmienie art. 299 § 2 KSH, zgodnie z którym członek zarządu może uwolnić się od odpowiedzialności za zobowiązania spółki, jeżeli wykaże, że we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości lub wszczęto postępowanie układowe, albo że niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości oraz niewszczęcie postępowania układowego nastąpiło nie z jego winy, albo że pomimo niezgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości oraz niewszczęcia postępowania układowego wierzyciel nie poniósł szkody.

Podkreślić należy, że „wątpliwa“ sytuacja ekonomiczna spółki albo „obawa niewypłacalności“ czy też samo istnienie zobowiązań nie przesądzają o tym, w którym momemcie spółka staje się niewypłacalna. Rozstrzygające w tej materii są wyłącznie przepisy PrUp. Zgodnie z art. 10 przywołanej ustawy, upadłość ogłasza się w stosunku do dłużnika, który stał się niewypłacalny. Z kolei dłuznika uważa się za niewypłacalnego, jeżeli nie wykonuje swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych, natomiast dłużnika będącego osobą prawną lub jednostką organizacyjną nieposiadającą osobowości prawnej, której odrębna ustawa przyznaje zdolność prawną, uważa się za niewypłacalnego także wtedy, gdy jego zobowiązania przekroczą wartość jego majątku, nawet wówczas, gdy na bieżąco te zobowiązania wykonuje (art. 11 PrUp).

Oznacza to, że „czasem właściwym“ w rozumieniu art. 299 § 2 KSH, jest chwila powstania takiej sytuacji finansowej spółki, w której jest już pewne, że nie będzie mogła zaspokoić w całości wszystkich swoich zobowiązań. Posługiwanie się przez sąd rozpoznający sprawę ww. zwrotami niedookreślonymi, bez bezpośredniego odniesienia do przesłanek ogłoszenia upadłości, określonych w art. 10 i 11 PrUp jest niedopuszczalne. Zadaniem sądu jest ustalenie, czy w konkretnym stanie faktycznym zostały spełnione ustawowe przesłanki ogłoszenia upadłości. Jedynie na tej podstawie można określić moment, w którym spółka stała się niewypłacalna i sprecyzować, w jakiej dacie powinien być złożony wniosek o ogłoszenie upadłości.

Wnioski praktyczne

Wierzyciel spółki z o.o., pozywający członków zarządu na podstawie art. 299 § 1 KSH nie zawsze musi dysponować tytułem egzekucyjnym. W celu wykazania swojej wierzytelności może powoływać się również na inne dowody. Odstępstwo od tej zasady jest szczególnie uzasadnione w sytuacji, gdy wierzyciel nie może pozwać sp. z o.o., a jedynie zgłosić przysługującą mu wobec spółki wierzytelność według przepisów prawa upadłościowego, a następnie nie ma prawnej możliwości uzyskania tytułu egzekucyjnego na skutek wykreślenia spółki z KRS.

Badanie, czy złożenie przez członków zarządu spółki z o.o. wniosku o ogłoszenie upadłości nastąpiło we „właściwym czasie“ jako przesłanki decydującej o wyłączeniu ich odpowiedzialności na podstawie art. 299 § 2 KSH, nie może być oderwane od podstaw ogłoszenia upadłości wskazanych w art. 10 i 11 PrUp.

1 KOMENTARZ

  1. Ciekawy art.

    Czy „wątpliwa“ sytuacja ekonomiczna spółki komandytowej w której komandytariuszem jest sp. zo.o. (czyli sp. zo.o. sp.k.) albo „obawa o niewypłacalności tej spółki komandytowej“ czy też samo istnienie zobowiązań przekraczających wartościowo należności i „majątku” sp. komandytowej i np. także należności i majątku komandytariusza czyli sp. zo.o. przesądzają o tym, w którym momencie spółka komandytowa jak i spółka zo.o. stają się niewypłacalne a za zobowiązania sp. zo.o. ponosi odpowiedzialność członek zarządu komandytariusza czyli spółki zo.o.?
    W jakim przypadku członek zarządu spółki zo.o. poniesie odpowiedzialność za zobowiązania spółki komandytowej?

    Pozdrawiam
    Bartosz Radziszewski

ZOSTAW ODPOWIEDŹ