Oświadczenia i zapewnienia (ang. representations and warranties) są jednym z ważniejszych elementów umowy sprzedaży akcji lub udziałów (SPA z ang. share purchase agreement). Do naszego systemu prawnego zostały przeniesione z systemów prawa common law, a ich celem jest odpowiednie rozłożenie ryzyka pomiędzy stronami transakcji. O ile w systemie prawa common law zasady odpowiedzialności za ich naruszenie nie powinny budzić większych wątpliwości, to z uwagi na brak uregulowania tej instytucji w prawie polskim, tytułowe zagadnienie nadal wywołuje liczne problemy interpretacyjne.

Kategorie oświadczeń i zapewnień

Oświadczenia i zapewnienia sprzedającego można podzielić na trzy podstawowe kategorie. Są to oświadczenia dotyczące samego przedmiotu transakcji, tj. udziałów lub akcji (np. że udziały zostały należycie utworzone i w pełni opłacone), oświadczenia dotyczące sprzedającego (np. że nie istnieją żadne okoliczności faktyczne i prawne uniemożliwiające sprzedającemu wykonania zobowiązań z zawieranej umowy sprzedaży) oraz oświadczenia dotyczące spółki, której udziały lub akcje są sprzedawane (np. że spółka posiada tytuł prawny do wskazanych aktywów).

Jeszcze raz warto podkreślić, że instytucja oświadczeń i zapewnień nie doczekała się do tej pory uregulowania w polskim prawie. Zgodnie przyznaje się jednak, że może być stosowana w umowach poddanych prawu polskiemu na podstawie zasady swobody umów wyrażonej w art. 3531 KC. Brak kodyfikacji tej zasady w prawie polskim powoduje jednak liczne kontrowersje dotyczące charakteru odpowiedzialności za naruszenie złożonych w umowie oświadczeń i zapewnień.

Zobowiązanie gwarancyjne

W przypadku dużych transakcji regułą jest, że w umowach zawierających oświadczenia i zapewnienia znajdują się także postanowienia określające, co sprzedający powinien uczynić, jeśli stan rzeczywisty będzie odbiegał od tego przez niego deklarowanego. Wprowadzanie do umowy takich zobowiązań gwarancyjnych jest odpowiedzią na trwający wciąż w doktrynie spór o to, czy bez zastrzeżenia takich postanowień w umowie, odpowiedzialność gwarancyjna powstanie w przypadku, gdy któreś ze złożonych przez sprzedającego oświadczeń lub zapewnień, okaże się nieprawdziwe[1].

Zobowiązania gwarancyjne najczęściej polegają na zobowiązaniu się sprzedającego do doprowadzenia do tego, aby stan rzeczywisty był zgodny ze złożonymi oświadczeniami i zapewnieniami, zobowiązaniu do naprawienia szkody poniesionej przez kupującego albo spółkę na skutek nieprawdziwości (czy też niezgodności z rzeczywistym stanem prawnym lub faktycznym) złożonych przez sprzedającego oświadczeń i zapewnień, czy też zobowiązaniu do zapłaty przez sprzedającego określonej kwoty za każdy przypadek niezgodności oświadczeń i zapewnień z rzeczywistością.

Warto dodać, że strony, korzystając ze swobody umów, mogą ograniczyć wprowadzoną do umowy odpowiedzialność gwarancyjną za złożenie nieprawdziwych oświadczeń i zapewnień. W szczególności mogą wprowadzić ograniczenia czasowe lub kwotowe ewentualnych roszczeń. Możliwe jest także wprowadzenie do umowy określenia „zgodnie z najlepszą wiedzą sprzedającego”, które wedle przeważającego w doktrynie poglądu, będzie powodować ograniczenie odpowiedzialności sprzedającego wobec kupującego, w przypadku gdyby któreś z oświadczeń lub zapewnień okazało się nieprawdziwe. W przypadku bowiem, gdyby stan faktyczny okazał się inny, niż ten zadeklarowany przez sprzedającego, a sprzedający o tym nie wiedział i przy zachowaniu należytej staranności nie mógł się dowiedzieć, jego odpowiedzialność gwarancyjna nie powstanie[2].

Rękojmia

Niemniej kontrowersyjne, w przypadku nieprawdziwości złożonych oświadczeń i zapewnień, pozostaje zagadnienie stosowania przepisów dotyczących rękojmi. Niektórzy komentatorzy[3] stoją na stanowisku, że oświadczenia i zapewnienia są swego rodzaju zapewnieniami sprzedającego o posiadaniu przez sprzedawaną rzecz (w tym przypadku przez udziały lub akcje) pewnych właściwości (rękojmia za wady). Pierwsze wątpliwości mogą się już jednak pojawić w momencie ustalenia nieprawdziwości oświadczenia lub zapewnienia, które dotyczy przykładowo spółki, w której udziały są sprzedawane, a nie samych udziałów lub akcji, które są bezpośrednim przedmiotem transakcji sprzedaży. W takiej sytuacji będziemy mieli bowiem do czynienia z rozbieżnością pomiędzy przedmiotem transakcji (akcje lub udziały) a przedmiotem złożonych oświadczeń (spółka).

Kolejne spory pojawiają się na tle określenia czy udziały lub akcje mogą mieć wady fizyczne. Zwolennicy koncepcji rękojmi przyjmują, że brak pewnej cechy spółki, o której sprzedający zapewnił w umowie będzie wtedy wadą „materialnego substratu” prawa udziałowego.

W celu wyeliminowania powyższych wątpliwości, w praktyce strony najczęściej postanawiają w umowie o wyłączeniu stosowania przepisów dotyczących odpowiedzialności z tytułu rękojmi.

Błąd

Rozważając możliwość powołania się na wprowadzenie w błąd lub podstęp (kwalifikowana postać błędu), w przypadku wadliwości złożonych oświadczeń i zapewnień, należy pamiętać przede wszystkim, że rozwiązanie to przewiduje bardzo daleko idące konsekwencje. Jedyną możliwą konsekwencją powołania się na błąd jest bowiem całkowite uchylenie się przez kupującego od skutków prawnych złożonych przez niego oświadczeń woli. Wybór tej podstawy odpowiedzialności będzie wobec tego oznaczać, że transakcja będzie nieważna, a strony będą zobowiązane do zwrotu wzajemnie otrzymanych świadczeń. Udziały lub akcje wrócą zatem do sprzedającego, a ten z kolei będzie zobowiązany do zwrotu kupującemu ceny otrzymanej za udziały.

W przypadku pogodzenia się z tak daleko idącymi konsekwencjami powołania się na błąd należy pamiętać, że musi on być istotny, tzn., że kupujący nie zdecydowałby się na udział w transakcji, gdyby wiedział, że sytuacja prawna i faktyczna kształtuje się odmiennie od tej wskazanej przez zbywającego, a także musi dotyczyć treści czynności prawnej. Na tle tej ostatniej przesłanki pojawiają się takie same wątpliwości jak przy odpowiedzialności z tytułu rękojmi. Mianowicie, do jej spełnienia w przypadku błędu dotyczącego nie samych akcji lub udziałów, które stanowią przedmiot czynności prawnej, a spółki, w której udziały są sprzedawane, niezbędne będzie przyjęcie koncepcji, że stanowi ona „materialny substrat” prawa udziałowego.

Odpowiedzialność kontraktowa

W doktrynie można znaleźć również pogląd, że złożenie w umowie sprzedaży udziałów lub akcji nieprawdziwych oświadczeń lub zapewnień umożliwia pociągnięcie sprzedającego do odpowiedzialności kontraktowej na podstawie art. 471 i następne KC. Zwolennicy tego podejścia przyjmują, że naruszenie oświadczeń lub zapewnień, tj. sytuacja, w której stan deklarowany przez sprzedającego nie odpowiada rzeczywistości, jest równoznaczne z niewykonaniem przez niego zobowiązania. Zgodnie z przeciwnym poglądem, z samej tylko deklaracji dotyczącej określonego w umowie stanu rzeczy nie wynika jeszcze treść zobowiązania dłużnika, a wobec tego niezgodność oświadczeń i zapewnień z rzeczywistym stanem prawnym nie wystarczy do stwierdzenia, że sprzedający naruszył umowę[4].

Konkluzja

Mając na uwadze powyżej opisane wątpliwości, najlepiej jest w umowie sprzedaży udziałów lub akcji dokładnie przewidzieć skutki naruszenia oświadczeń i zapewnień w niej złożonych, a także wyłączyć odpowiedzialność z tytułu rękojmi.

Autorem wpisu jest radca prawny Marta Dobosz, Associate w Kancelarii RKKW.

[1] Przykładowo J. Jastrzębski w „Oświadczenia i zapewnienia (representations and warranties) a wady oświadczenia woli”, Przegląd Prawa Handlowego 2014/1, stoi na stanowisku, że zasadniczo już same umieszczenie w umowie oświadczeń i zapewnień powoduje powstanie po stronie sprzedającego odpowiedzialności gwarancyjnej. Z kolei A. Szlęzak w „Representations and warranties w umowach poddanych prawu polskiemu”, Przegląd Prawa Handlowego 2007/10 wyraził przeciwny pogląd.

[2] A. Szlęzak, Representations and warranties w umowach poddanych prawu polskiemu, Przegląd Prawa Handlowego 2007/10, s. 8.

[3] Przykładowo B. Gessel-Kalinowska vel Kalisz, Oświadczenia i zapewnienia w umowie sprzedaży udziałów w spółce
z ograniczoną odpowiedzialnością (w świetle zasady swobody umów)
, Warszawa 2010.

[4] Zob. A. Szlęzak, Czy naruszenie oświadczeń i zapewnień (representations and warranties) jest naruszeniem umowy?, Przegląd Prawa Handlowego 2017/10, s. 24-26.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ